Magdalena Gross Popiersie Leona Okręta
Brąz cyzelowany i patynowany. Na marmurowej podstawie. Wyciskana sygnatura odlewni: Odlewnia Firma Kranc L. i Łempicki T. »Metalars« Sp. z o.o.
Wymiary: 56 x 20 cm
Magdalena Gross to jedna z najważniejszych rzeźbiarek XX w. Edukację artystyczną rozpoczęła w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych gdzie studiowała rzeźbę pod okiem Henryka Kuny.Uzupełnieniem wykształcenia zdobytego w Polsce był dwuletni pobyt we Florencji gdzie artystka zdobywała doświadczenie rzeźbiarskie pod okiem Francesco Simiego. W początkowej fazie twórczości Magdalena Gross specjalizowała się w rzeźbie portretowej. Portretowała osoby znane: Fryderyka Jarosę, Józefa Becka, Franciszka Fiszera. Jej ulubionym materiałem był brąz patynowany i cyzelowany, w której to technice potrafiła oddać charakter portretowanego przy jednoczesnym uproszczeniu formy. Od lat 30. XX w. artystkę zaczyna interesować świat zwierząt, który ogląda w Ogrodzie Zoologicznym w Warszawie. Wnikliwa obserwacja natury prowadzi do powstania serii niewielkich form rzeźbiarskich z przedstawieniami ptaków o niezwykle eleganckiej i minimalistycznej formie. Twórczość Magdaleny Gross można oglądać m.in w Żydowskim Instytucie Historycznym w Warszawie, Muzeum Warszawy czy Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego.
Zakłady Odlewów Artystycznych w latach 1934-1936 odlewane były rzeźby Magdaleny Gross. To jedna z najlepszych firm brązowniczych wymieniana w szeregu z firmą Br.Łopieńskich.Odlewnia Leona Krantza odlewała także rzeźby Henryka Kuny czy Xawerego Dunikowskiego.Leon Okręt (ur. 1864 r.) adwokat i dziennikarz związany ze środowiskiem warszawskim. Studiował i praktykował prawo w Petersburgu, aby później wyjechać do Paryża, w którym pozostał przez kilka lat. Do Polski powraca w 1920 roku i nawiązuje wsp łpracę z „Kurierem Polskim”, „Głosem Prawdy”, „Epoką” i „Kurierem Porannym” do których pisze sprawozdania-felietony z interesujących rozpraw sądowych. Tak został wspomniany przez Mieczysława Jarosza:
„Duże ożywienie wnosili Okręt i Berenson. Okręt długie lata spędził w Paryżu jako adwokat. Dobry mówca, świetne pióro literackie. Praktykę miał skromną. Pisał sprawozdania z rozpraw sądowych, ogłosił drukiem dwa tomy. Były to właściwie impresje z rozpraw pisane z wielkim kunsztem. Ktoś powiedział, że stoją one wyżej od niejednej dobrej obrony. I miał rację. Mówiono o Okręcie, że jego przywary były raczej zaletami, tak jak zalety wydawać się mogły przywarami.”
Mieczysław Jarosz, Sylwetki wybitnych obrońców warszawskich w okresie międzywojennym, Palestra 2/1(5), 15-24, 1958 r.
45,000,00 zł